sobota, 29 czerwca 2013

Rozmowy (nie)Kontrolowane (WonYeEunHae Family)

Autor - Yesung Oppa
Beta - Tak
Pairing - WonYeEunHae Family (Super Junior)
Rodzaj - komedia
Ostrzeżenia - kompletna głupota i moje oryginalne poczucie humoru~
Tytuł - "Rozmowy (nie)Kontrolowane"

N/A:
No i jest, obiecany kolejny fick. Pewnie znacie już ten tytuł z bloga bang-zelo.blogspot.pl.
Otóż nie wiem, czy wiecie, ale zawarłam z jego autorką unię - możecie nas poznać od teraz również pod tajemniczą nazwą The Derping Writers. Jej wersję tego ficka można znaleźć tutaj - klik.
A oto moja. Krótka. Dziwniejsza, bardziej nieogarnięta...
Ale jest. Bo Was kocham ^^
Pamiętajcie o Month of Requests <3





- Umma? Czy ty wiesz, która jest godzina?
- Synek, ojciec zwariował.
- ...co?
- Lata po domu z krucyfiksem w dłoni i drze się coś po łacinie.
- To Appa zna łacinę?
- On? Co najwyżej podwórkową.
- Nie rozumiem...
- Nieważne. W każdym razie, źle z nim.
- I co, mam przyjechać?
- Mhm. Mógłbyś to zrobić dla starej matki, prawda?
- Umma, nie przesadzaj. Nie masz jeszcze nawet trzydziestki.
- Kwestia czasu, Hae.
- Dobra. Postaram się być za pół godziny.
- Pół godziny? Chłopcze, do tego czasu ojciec mi całą budę rozwali!
- No to nie wiem... Zamknij go gdzieś, czy coś.
- A może by tak zabrać mu ten krucyfiks? Krzywdę sobie jeszcze zrobi...
- Co ty Umma, do reszty ochujałeś? Jak ty to widzisz?!
- ...Masz rację synek, masz rację. Ale co ja mam w takim razie zrobić?
- Nakarm go czymś, może wyrzyga to, co go opętało.
- Czym? Może jajecznicą?
- Boże, Umma. On ma się porzygać, a nie umrzeć.
- Bardzo śmieszne.
- Wiesz co... To może nic nie rób, ja zaraz tam będę.
- Trzymam cię za słowo.

~Godzinę później~

- Zasnął? Jakim cudem?
- Khm... No bo ten... Wziąłem patelnię i...
- UMMA, TYLKO NIE JAJECZNICA!
- ... po prostu stanąłem przed nim, a jak tylko powiedział „odłóż tą patelę, kobieto”, do reszty straciłem cierpliwość i mu nią przyłożyłem...
- Oh. To wyjaśnia ten napis „Tefal” na jego czole...
- To co, pomożesz mi go zanieść do łóżka?
- Dobra, ale kąpał go nie będę.
- No ja też.
- ...
- ...?
- Umma.
- No?
- Jesteś chamski, wiesz?
- A gdzie tam. Zresztą, sam byś się taki stał, gdybyś musiał z nim wytrzymywać tyle, co ja.
- Nieważne. Lepiej już skończmy tą rozmowę.
- Dobry pomysł.

* * *

- Donghae. Co to, do ciężkiej cholery, jest?
- O, Appa, już nie śpisz? A to... To jest pierścionek.
- Od kogo?
- No od Hyuka, a od kogo innego?
- ... OŚWIADCZYŁ CI SIĘ?!
- Nie. Kupił mi jogurt z Hello Kitty, a w nim był pierścionek.
- Oh. Już myślałem...
- Przykro mi, Appa.
- No dobra. A dobry chociaż był ten jogurt?
- Czy ja wiem... Te z Tesco są lepsze.
- Od razu widać, czyj syn.

* * *

- Tatotatotatotatotatooo~
- Co.
- Kup mi auto.
- CO?!
- No kup mi samochód no~~
- Oszalałeś? Masz własne pieniądze, to idź se kup.
- Ale Kyuhyunowi kupiłeś...
- To inna historia. Założyłem się z nim o coś i przegrałem zakład...
- O masz, a o co?
- Wątpię, czy chciałbyś wiedzieć, Hae...
- No powiedz!
- Hae...
- Swojemu synkowi, oczku w głowie nie powiesz~?
- ...
- Proszę...?
- ...
~Parę minut później~

- UMMA! TY NAPRAWDĘ MASZ TRZY PARY ELEGANCKICH SZPILEK W GARDEROBIE?!
*głośny wrzask z ogrodu*
- CHOI SIWON, OFICJALNIE JESTEŚ MARTWY!

* * *

- Appa...
- Nie kupię ci samochodu.
- No nie o to chodzi... Powiedz mi tylko, dlaczego po raz piąty w tym tygodniu oglądamy „Jestem Legendą” ?
- Sam chciałbym wiedzieć. Ten film przestał mnie wzruszać już za trzecim razem...
- Jak widać, Ummę nie...
- Dobrze chociaż, ze faza na „Titanica” już mu przeszła. Kurwicy dostaję na samo wspomnienie tej denerwującej muzyczki.
- Dżingla, ojciec, dżingla.
- Na jedno wychodzi, wkurwiał mnie.
- Trzeba mu znaleźć jakieś inne zajęcie. Nie wiem, fanficki by poczytał...
- Obawiam się synek, że kreatywność ich autorek jest nie na jego głowę...
- Co może być gorsze niż „Titanic”?
- „Titanic” z Yesungiem w roli głównej.
- Boże, Appa, nie strasz...
- Uwaga. Ryk nastąpi za trzy... dwa... jeden...
- ... NO NIEEE! NIE UMIERAJ, NIE MOŻESZ! BOŻE, DLACZEGO TO SIĘ TAK SKOŃCZYŁO, NO DLACZEGO?! ON MIAŁ... MIAŁ..! CHOLERA, CZYM JEST ŻYCIE?!
- Ech.
- Ech.

* * *

- Kochanie, słyszałeś? Ktoś puka...
- Ciebie ktoś puka.
- No zaraz ci przypier...
- To pewnie Hae i Hyuk, idź otwórz.
- Ale dlaczego ja?
- Bo ja ręką przecież nie sięgnę, a nogi też nie mam takiej długiej, więc przykro mi.
- Żałuję, że nie mam teraz pod ręką patelni.
- A ja jakoś nie bardzo.
- Umma? Appa? Jesteście w domu?
- Synek, nie masz tam czasami w torbie jakieś patelni?
- Nie, niestety... No ej, znowu się kłócicie?
- On zaczął. Powiedział, że mi przypier...
- Bo zamiast wstać z fotela, włożyć laczki i jak porządny obywatel otworzyć swojemu synowi drzwi, to oczywiście nie, wszystko na mojej głowie!
- Nie przesadzaj, Yeye, nie przesadzaj. I tak nie gotujesz.
- Wiesz, tego w tym momencie też żałuję. Przynajmniej gdzieś byś się ruszył.
- ...?
- Do muszli klozetowej, kretynie.
- Błagam, przestańcie...
- Hae, nie wtrącaj się, jak DOROŚLI rozmawiają.
- A na złość orzygałbym ci ten twój drogocenny dywan!
- Prędzej twoje drogocenne kapcie w Jezuski.
- No ej, teraz przesadziłeś. MASZ COŚ DO MOICH KAPCI W JEZUSKI?
- Są lamerskie.
- Tak jak twoje trzy pary obcas...
- NO JA MU SERYJNIE ZARAZ PRZYPIEPRZĘ!
- NIE DOSIĘGNIESZ NAWET!
- A ZAŁOŻYMY SIĘ?!
- NO CHO NA GOŁE KLATY!
- ... Nie przejmuj się nimi, Hyukkie.
- Jesteś pewien?
- Ehe. Za jakąś godzinę i tak skończą w łóżku.
- Ych...

9 komentarzy:

  1. Jebłam ... to było ... hahahahahahhaha ... brzuch mnie boli xD
    Jesteś boska :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Khekhekhekhe ^^ dawno nie przeczytałam ficka który by mnie tak rozbawił ^^ boski!! Milych wakacji ,tak baj de wej^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Moj ty derp writerze XD Smieszne i smieszne i no. Niewazne. Wazne jest to, ze swietne. c:

    OdpowiedzUsuń
  4. Kapcie w jezuski, hit sezonu XDDD
    Dobre to było :3 XDXD
    Pzdr ^ ^

    OdpowiedzUsuń
  5. ...
    Glebłam xDD
    Nie no, nie mogę po prostu, to jest takie śmieszne, że zaraz moje policzki się rozlecą niczym Voldemort w ostatniej części HP xD
    A to o fanfikach i ich autorkach trafione xD Oni albo nie wiedzą, albo nie chcą wiedzieć co my piszemy, hue hue xD

    OdpowiedzUsuń
  6. Boskie <3 Będzie więcej takich derpów :3? W obu wersjach ^^?

    ~Ciocia Roxy

    OdpowiedzUsuń
  7. Umma, mianheyo, za znęcanie się nad końmi można trafić do kicia. Skąd wtedy weźmiesz patelnię?? xDD
    Uwielbiam Twój humor. Ale następnymm razem kupujesz mi nowy brzuch, bo ten zaczyna pękać w szwach ze śmiechu xDD

    OdpowiedzUsuń