sobota, 17 listopada 2012

Jeszcze Raz (2min)

Pairing - MinhoxTaemin (SHINee)
Rodzaj - Romans/fluff/yaoi
Tytuł - Jeszcze Raz
Autor - Yesung Oppa
Beta - Nie




Jeszcze raz, jeszcze raz, jeszcze raz...
Ta sama piosenka wciąż leciała z radia, powtarzana po raz setny, czy też może tysięczny. Niby zwyczajna, utwór jakich dużo. Wykonywał go jakiś rockowy artysta, który dla odmiany postanowił stworzyć jakąś wolną, spokojną balladę. Przyjemne, lekkie dźwięki gitary i skrzypiec mieszały się ze sobą w zwrotce, by w refrenie doszedł do nich fortepian. Wokalista niskim, romantycznym głosem śpiewał o miłości, drugiej połówce, szczęściu...
Młody chłopak poruszył się niespokojnie. Za każdym razem, gdy słyszał pierwsze jej akordy ciarki przechodziły mu po plecach. Uśmiechał się jednak, gdyż zaraz odczuwał delikatne palce bruneta gładzące go po delikatnej skórze. Płynne dźwięki wypełniały przestrzeń, falowały na wietrze sprawiając, że były jeszcze czystsze. Tak piękne, prawdziwe...
Ktoś, kto powiedział, że piosenki o miłości są nudne i przereklamowane nie miał racji. Albo może zwyczajnie nie był zakochany? Kto wie. Chłopak nie miał zamiaru się tym przejmować... Bo jeszcze nie tak dawno on sam tak uważał.
Do dnia, kiedy to hyung stanął pod drzwiami jego pokoju i zaśpiewał mu właśnie tą piosenkę. Łzy płynęły mu po twarzy, nawet nie starał się ich zatrzymywać. To była chwila, w której dla niego ten utwór stał się najważniejszy w życiu. Hymn ich miłości, którego prawdziwe znaczenie znają tylko oni.
Lecz ważniejsza od piosenki była Jego obecność - ten delikatny uśmiech, zwichrzone przez wiatr włosy, delikatny dotyk, bicie serca, które zawsze biło równo z jego sercem.
- Hyung... puść ją jeszcze raz.
Uśmiech bruneta pogłębia się, gdy sięga dłonią do radia. Chłopak przymknął powieki, ponownie kładąc policzek na jego kolanach. Gładził palcami wierzch jego dłoni, wsłuchując się w piosenkę. Po chwili zaczął ją cicho nucić, co wywołało chichot u starszego.
- N-no co? - spytał speszony.
- Właśnie doszedłem do wniosku, że ty mi ją teraz musisz kiedyś zaśpiewać, Minnie.
Młodszy oblał się soczystym rumieńcem.
- A-ale ona do mnie nie pasuje. Mam nieodpowiednią skalę głosu...
- Nie wiem, o czym mówisz, przecież ty zawsze pięknie śpiewasz.
- Tak ci się tylko wydaje...
Obaj roześmiali się cicho, by tylko nie zagłuszyć słów piosenki. Wiatr znowu rozwiał ich włosy, zatańczył lekko na skórze i poleciał w swoją stronę. Kiedy utwór się skończył, chłopak poruszył się z niezadowoleniem.
- Jeszcze raz...
- Może już starczy, co? - Minho zmrużył oczy. - Jeszcze ci się znudzi...
Ten wyprostował się nagle. Spojrzał mu w oczy stalowym wzrokiem, po czym pocałował delikatnie. To był czuły pocałunek, który trwał niecałą minutę. Gdy po tym czasie odsunął się od niego, odparł:
- Nigdy. Będę ją uwielbiał tak długo, jak kocham ciebie, bo to nasza piosenka. Nasza i nikogo innego.
Bruneta widocznie zszokowało to wyzwanie. Położył ciepłą dłoń na policzku młodszego, patrząc na niego ciepło.
- Taeminnie... - szepnął, po czym nachylił się nad nim, składając na jego ustach pocałunek. Spełnił jego życzenie, włączając po raz kolejny ten sam utwór. Chłopak uśmiechnął się w jego usta, obejmując go mocno.
Po tym żaden z nich nie powiedział już nic. Całowali się długo i namiętnie, aż do samego wieczora. Nie martwili się tym, czy ktoś ich tu zobaczy (przecież to był publiczny park w Seulu), przyłapie na gorącym uczynku... Jakby ludzie się dowiedzieli... Bardzo dobrze!
'Miłości nie należy ukrywać przed światem' jak głosiła ich piosenka.
Wspólnie obserwowali zachód słońca, a następnie pojawienie się pierwszych gwiazd. Gdy chłopak zadrżał w ramionach starszego z zimna, ten bez słowa objął go ramieniem, przytulając do swojej piersi.
Przez cały czas z radia leciała ta sama piosenka... Puszczana po raz tysięczny, niesiona przez wiatr rozgłaszała całemu światu ich prawdziwą miłość.

7 komentarzy:

  1. Heeeeeeeej 2Min :3
    Kocham ich, są mega uroczą parą <3 Ff jak zwykle bez zarzutów :3 Fluff, o jaa~~ :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojaaa takie urocze i lekkie do czytania ^-^

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocze, słodkie i cudowne ;D Uwielbiam fluffy *o*

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowny fluff! Kocham Twoje opowiadania! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Chociaż wolę ontae (jakoś Minho mnie ostatnio trochę denerwuje) to to bardzo mi się podobało mimo iż wolę dłuższe, takie słodkie, przyjemne do czytania

    OdpowiedzUsuń